Od 2 tygodni testujemy nową grafikę zainstalowaną w stacji roboczej.
Prosta wymiana karty z GeForce GTX 960 na kartę z tej samej stajni – GTX 1070 w odsłonie ASUS
Różnica? Kolosalna!
Choć nie ma to większego wpływu na czas potrzebny do przygotowania sceny, sama płynność wyrażona w fps znacznie wzrasta już w fazie podglądu. Pierwsze różnice widoczne są od razu – użytkownik nie ma wrażenia “trzęsienia ziemi” i może skupić się na prezentowanej scenie. Jakość odbioru wzrasta i plasuje się na zadowalającym poziomie już przy 45-50 fps.
Co najważniejsze – jak do tej pory odpowiednią ilość klatek udaje nam się uzyskać w coraz bardziej szczegółowych scenach i lepszej jakości tekstur.
Testujemy dalej. A później? Później czas na dalsze ulepszenia 🙂